Dziś mija tydzień odkąd jestem na
diecie. Wynik? Dość zaskakujący! 1 kg mniej na wadze, ale za to plus 1 kg
więcej do samozadowolenia! Dzisiaj rozpoczęłam dzień od pysznego śniadania. Musli
z jogurtem naturalnym i suszoną żurawiną. Pycha. Zaczynam coraz bardziej
doceniać zdrowe odżywianie. Zbilansowana dieta wpływa na wszystko, dosłownie
wszystko ;) Co prawda czasami mam ochotę na coś słodkiego i tylko to sprawia,
że trochę boję się o moją asertywność, no ale... jak na razie idzie mi całkiem
nieźle. Na obiad przygotowałam łososia ( opcja z piekarnika - nieziemska! polecam
;) ) do tego warzywa i mój dzień zaliczę do udanych. Na szczęście jak zwykle
mnóstwo pracy przede mną związanych z domem i moim maluchem, także o czas na
myślenie o jedzeniu nie musze się martwić.
Tak gdyby kogoś interesowało lub
potrzebował inspiracji przedstawiam mój dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie: Musli z jogurtem
naturalnym + suszona żurawina
Drugie śniadanie:
Jabłka z cynamonem i połówką banana
Obiad: Łosoś z
piekarnika z warzywami na parze
Podwieczorek: Sałatka
z warzywami + łyżka otrębów owsianych
Kolacja: Serek
wiejski, pomidor, dwie kromki chleba razowego
Pozdrawiam
Jeszcze bardziej
zadowolona mama!